Darek budzi się przerażony: śniło mu się, że cała jego rodzina jest biedna i bezdomna, Anka odchodzi od niego do Stanisława, a Patryk żebrze na ulicach z ciężarną Martą, ale jest odpowiedzialny i zarzeka się, że nie będzie taki jak ojciec. Po przebudzeniu Anka oświadcza, że nie jest tym snem zdziwiona – przecież naprawdę stracili wszystko, są w ciąży, nie mają pracy i z konieczności muszą mieszkać u Warcisława i Krystyny… Marta i Patryk także budzą się wśród nierozpakowanych kartonów i toreb w domu Krystyny i Warcisława. Muszą się przygotować przed spodziewaną inspekcją rodziców Marty. Ale jest problem… Rodzice Marty nie mają pojęcia, że ich córka jest w ciąży! Warcisław też spał kiepsko… Śniło mu się, że wszyscy są w ciąży i nie mają gdzie mieszkać!
Darek robi wszystko, aby pomimo trudności utrzymać rodzinę. Idzie do nowej, rzekomo związanej z muzyką, pracy. Liczy, że oto artysta Jankowski znowu wchodzi do gry i pokaże na co go stać. Czeka go jednak spore zaskoczenie. W domu trwają gorączkowe przygotowania do przyjazdu gości – rodziców Marty. Ojciec Marty, choć za młodu luzak, ma poważne plany związane z przyszłością Marty i ma zamiar po męsku o tym rozmówić się z Patrykiem...
Do teściów Darka przychodzi Tomasz z propozycją zawodową dla Jankowskiego. Czy to światełko w tunelu?
Comments